wtorek, 30 kwietnia 2013

Dala Antigue Rub Umbra - pasta postarzająca



Antique Rub firmy Dala to dekoracyjna pasta metaliczna dająca metaliczną kryjącą powłokę o metalicznym połysku. Idealnie nadaje się jako wypełnienie pęknięć powstałych przy zastosowaniu dwuskładnikowych preparatów crackle. Może być również stosowana 
w formie antycznych przecierek zarówno na farbach olejnych i akrylowych, jaki i na złoceniach. Idealnie nadaje się także do ozdabiania większości powierzchni, takich jak: metal, drewno, kamień, glina, szkło, ceramika, papier, tektura itp. Pojemność: 30ml.
STOSOWANIE:
Preparat należy nakładać miękką i suchą szmatką, pędzlami krótkim włosiu, pędzlem do szablonów gąbeczką lub palcem. Po wyschnięciu można polerować do uzyskania połysku. Do zmywania i mycia pędzli używać rozpuszczalnika, terpentyny lub spirytusu. 




  Pasta Antigue Rub w kolorze Umbra nie jest metaliczna, tylko brązowa. Nie jest to ciemny brąz gorzkiej czekolady. Jest dosyć gęsta. Wiele czytałam dobrego o tych pastach, jak to się świetnie rozprowadzają na spękaniach i doczyszczają szmatką do końca. Może dotyczyło to past metalicznych, ale Umbra jest inna, a może tylko ja nie umiem. Nie rozprowadza się bardzo gładko 
i trzeba zmyć kraka, by się pozbyć brązowej powłoki. Wysycha dosyć szybko, więc zmywania można dokonać po ok. 30 min. Kosztuje ok. 12,90 zł.
  Charakterystyczny ciepły brąz nie wszędzie może pasować, na poniższym zdjęciu za bardzo akurat mi nie pasuje:
  

   Firma Dala posiada w tej serii inne kolory metaliczne :




A to zbliżenie na kolor złoty, przesłane mi przez Rosier. Jak napisała, pierwsze zdjęcie bardziej oddaje właściwy kolor - ciepłego, obrączkowego złota :




5 komentarzy:

  1. Mam copper i gold, metaliczne. Najczęściej używam złotej, bo ta miedziana taka zbyt czerwona i nie do wszystkich motywów pasuje.
    Wcieram szmatką w crackle Dala Large. Zmywam na drugi dzień. I jestem zadowolona, ale nie mam porównania z innymi preparatami tego typu.
    A propos brązowej... Po przeczytaniu Twojej opinii doszłam do wniosku, że taki sam efekt można uzyskać brązowa farbą olejną, której taka sama tubka kosztuje ok 6 zł. Próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Choć olejna schnie na pewno dłużej, a ta tak jakoś szybciutko. Ja najbardziej lubię bitum, bo też szybko schnie :)
      A mogłabyś mi przesłać na mejla zdjęcie złotej, bo jestem ciekawa jaki ma odcień?

      Usuń
  2. Ja mam bitum i zupełnie mi nie leży chyba zaschnie ze starości. Ciekawie piszesz o firmie dala może jej wypróbuję, bo cały czas jade na patynie firmy pentart i nie mam porównania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak wypróbujesz to podziel się swoimi przemyśleniami :)
      A patrząc na twoje prace... to może zapoznam się z pentartem :) Ja stosuje patynę Talensa do postarzających cieniowań.

      Usuń